Dołącz do na już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś!

wtorek, 6 grudnia 2016

Od Alexis do Aviri C.D

Po chwili wyczułam zapach Drago. Domyślałam się, że zaraz wejdzie i zrobi mi awanturę, ale i tak będę się wypierać.
- Lepiej już idź - powiedziałam cicho pełna ostrożności.
Aviri zrobiła jak radziłam. Po chwili do jaskini wszedł właśnie Drago... Zaczęła się kłótnia jak również podejrzewałam.

***
   Po tym wydarzeniu Drago wybiegł z jaskini. Wyglądało to trochę tak, jakby nie chciał słuchać o sobie, lecz oskarżać mnie i tylko mnie. Zaczęłam się zastanawiać czy nasz związek ma jeszcze sens. Po dłuższym namyśle stwierdziłam, że warto by było poszukaćvgo gdzie polazł.
   W momencie sprawdzenia gdzie prowadził jego trop zrezygnowałam, ponieważ kierował on do Krainy Smoków. Zawróciłam do jaskini ze spuszczoną głową. Ku mojemu zaskoczeniu zauważyłam Aviri, która właśnie do mnie podbiegała.
- Alexis, co się stało - spytała zatroskanym głosem.
- Drago..on... Chyba ze sobą zerwaliśmy - zaczęłam płakać.
- Właśnie chciałam do ciebie iść... Chodź, opowiesz mi o tym u mnie w jaskini - rzekła i zaczęła powoli iść w kierunku swej jaskini, a ja poszłam za nią myśląc jeszcze o tym co się zdarzyłko jeszcze chwilę temu.
Gdy już dotarłyśmy na miejsce położyłam się obok niej i znów zaczęłam płakać
-B..bo ppokłócilliśmyy się ooo Dd-dante... Był-łam oo n..nią zazdrosna. Niepotrzebnie, zupełnie! - krzyknęłam już nie wytrzymując.
- Alexis, no już już, uspokój się, będzie dobrze. Zobaczysz! - zaczęła mnie pocieszać.
- N-nie nie będzie! - ryknęłam.
- Alexis? - to nie była już Aviri. To był...
- Drago! - krzyknęłam w niebo wzięta.
   Wstałam i pobiegłam jak wiatr do basiora, który stał na drugim końcu jaskini w wejściu. Skoczyłam na niego, a on pod wpływem mojego ciężaru przewrócił się.
- Kocham cię - popatrzyłam mu w oczy, mruknęłam, uśmiechnęłam się pod nosem i pocałowam go.
- Ja ciebie też - uśmiechnął się i zaczął łapczywie mnie całować.
Po dość krótkiej chwili zorientowałam się że nie jesteśmy sami. Wstałam zaczerwieniona ze wstydu, że Aviri to widziała i otrzepałam się z piasku. Zauważyłam, że Aviri również się zawstydziła.
- Avi, jeśli mogę tak na ciebie mówić... My już pójdziemy - spojrzałam na Drago - i dziękuję za to, że mnie u siebie ugościłaś - uśmiechnęłam się lekko.
Razem z Drago pokierowaliśmy się w kierunku naszej jaskini.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz