Dołącz do na już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś!

niedziela, 29 maja 2016

Od Shadow'a do Papiz C.D.

-Trouble... co? -zapytałem się jej nie przestając patrzeć w jej dziwny uśmiech.
-Co wiesz na temat Troublemaker'ów. I to ja pierwsza zadałam pytanie. -powiedziała wciąż z tym uśmiechem na twarzy.
-No... kiedyś coś słyszałem, że są to wilki niezgody...? -odpowiedziałem z wątpieniem. Sam nie wiem, jakiej rasy wilkiem ja jestem to co. Mam znać rasy innych wilków? No chyba nie.
-No, wreszcie ktoś wie. -powiedziała i spuściła wzrok z moich oczu. Wreszcie.
-A co? Dlaczego akurat mnie się o to zapytałaś? -zapytałem się jej z nutką podejrzenia w głosie.
-Nic. Nieważnie. A jakiej rasy wilkiem ty jesteś? Hm? No powiedz. Nie daj się prosić. Proszę, proszę, proszę? -no i znów zaczęła zachowywać się jak szczeniak. Super.
-Ja... w sumie to sam nie wiem. Mam zdolność codziennie być wilkiem innego żywiołu i rasy. Wiem, to jest dziwnie ale ja tego sam też nie rozumiem. -odpowiedziałem z trudem, bo nie wiedziałem co powiedzieć. Mówić o rasie, której się "nie ma"?
Papiz patrzyła na mnie przez chwilę z otwartą buzią. Zaczęło mnie to powoli przytłaczać i odwróciłem się w inną stronę. Jednak wadera po pięciu sekundach znów zaczęła paplać.
-Woooooow, ej też tak chce! Jeden raz możesz władać ogniem, potem wodą, a jeszcze indziej burzą, piorunami i w ogóle! A ty to masz od urodzenia czy dostałeś po jakimś czasie? W ogóle to ile masz lat? Bo ja w tym roku kończę 128. -powiedziała dumna z siebie. Przez chwilę nie mogłem z siebie nic wydukać, bo nie otrząsnąłem się po liczbie jej lat. Ale wreszcie jej odpowiedziałem, bo patrzyła na mnie tak błagalnie, że nie wytrzymałem.
-Tak, ten "dar" mam od urodzenia i mój wiek to 2,5 lat. -odpowiedziałem. Papiz znowu zaczęła się na mnie gapić. Jednak tym razem trochę krócej.
-Szkoda, że ja tak nie mam. A według ciebie to na ile lat wyglądam? Bo jedni mówią, że na 2 lata, inni natomiast, że na 3. A twoim zdaniem?
-No... według mnie to tak na... 2,6. Zdecydowanie.
-Dzięki. Uznam to za komplement. A tak wracając do tej całej wadery... To jak się nazywa? -widać po niej było, że bardzo jej na tym zależy, więc niechętnie ale odpowiedziałem.
-Nokota. Ma na imię Nokota.
Papiz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz