Im mniej wiedział o Troublemaker'ach, tym w zasadzie lepiej. Było nas
mało, właściwie jeden Troublemaker na watahę to już zdecydowanie za
dużo. Byliśmy odrzutkami. Ale jak dla mnie, moce Troublemaker'a
były...Przydatne.
Wyszczerzyłam się do Shadow'a, odzyskując dawny wigor. Charakter, który został nazwany przez moją paczkę przyjaciół jako dr. Caligari, był zarejestrowany wyłącznie dla szczeniąt oraz wilków, które leczyłam za pomocą drgań. I, oczywiście, pod takim imieniem byłam znana naukowcom, z którymi pracowałam nad genetyką, snem i świadomością.
- Nokota? Mówię ci, stary, świetne imię! Gdybym mogła wybrać, jakbym się chciała nazywać, to w sumie... - zamyśliłam się na krótko. - Nie no, w sumie to i tak się bym nazywała Papizwokazik. To opisuje mój charakter idealnie. A twoje imię? Ono coś znaczy? Czy po prostu jest? Oh, Shadow'ie, a czy mógłbyś może, nie wiem, zmienić się w wilka magii, albo demona, o tak, demona, i wyczarować mi takiego małego demonka? No wiesz, nic wielkiego, tylko takiego małego stworka, wiesz z rogami i ogonem? Nie? To może chociaż jakiś piekielny widoczek? - zaprzestałam w końcu mojej kanonady słów i wpatrzyłam się błagalnie w Shadow'a moimi dwukolorowymi oczami.
Shadow? xD
Wyszczerzyłam się do Shadow'a, odzyskując dawny wigor. Charakter, który został nazwany przez moją paczkę przyjaciół jako dr. Caligari, był zarejestrowany wyłącznie dla szczeniąt oraz wilków, które leczyłam za pomocą drgań. I, oczywiście, pod takim imieniem byłam znana naukowcom, z którymi pracowałam nad genetyką, snem i świadomością.
- Nokota? Mówię ci, stary, świetne imię! Gdybym mogła wybrać, jakbym się chciała nazywać, to w sumie... - zamyśliłam się na krótko. - Nie no, w sumie to i tak się bym nazywała Papizwokazik. To opisuje mój charakter idealnie. A twoje imię? Ono coś znaczy? Czy po prostu jest? Oh, Shadow'ie, a czy mógłbyś może, nie wiem, zmienić się w wilka magii, albo demona, o tak, demona, i wyczarować mi takiego małego demonka? No wiesz, nic wielkiego, tylko takiego małego stworka, wiesz z rogami i ogonem? Nie? To może chociaż jakiś piekielny widoczek? - zaprzestałam w końcu mojej kanonady słów i wpatrzyłam się błagalnie w Shadow'a moimi dwukolorowymi oczami.
Shadow? xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz