Dołącz do na już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś!

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Od Drago do Alexis C.D

Ojciec postawił mnie w bardzo trudnej sytuacji. Wiem, że objęcie tronu to mój obowiązek, ale kochałem moją watahę. Przeżyłem tam tyle pięknych chwil z Alexis. Nagle przyszedł mi na myśl pewien pomysł...
- A gdyby, gdyby tak połączyć watahy?
Ojciec spojrzał na mnie pytająco.
- Władze w obydwu watahach objęła by Daenerys, alfa mojej watahy. Ale oczywiście to będzie jej wybór.
Ojciec uśmiechnął się do mnie i stwierdził, że to dobry pomysł.
- To kiedy mogę się spotkać z tą Alfą Daenerys?
Już chciałem powiedzieć, że jej nie ma, ale Alex mnie wyprzedziła:
- Nie ma jej. Na czas jej nie obecności to ja sprawuję tu władzę - powiedziała dumnie. - Jak tylko wróci po rozmawiam z nią o tym.
Pogadaliśmy jeszcze z moim ojcem o tej sprawie, potem pożegnaliśmy się z ojcem i wyruszyłem z Alexis do watahy.
***
Przez całą drogę do naszych terenów szliśmy w ciszy. Rozmyślałem o różnych rzeczach, gdy nagle przypomniało mi się, że w dzieciństwie znałem pewną Daenerys. Zastanawiałem się czy alfą owej watahy może być ta sama Daenerys, ponieważ gdy zostałem przyjęty do stada alfy nie było, więc nie znam jej wyglądu i charakteru. Postanowiłem dowiedzieć się trochę o alfie.
- Alexis, mam do ciebie pytanie... - zacząłem.
- Mów śmiało - odparła z uśmiechem wadera.
- Opowiesz mi trochę o Daenerys? - zapytałem, a Alex już zaczęła coś podejrzewać. - Nie żebym jakoś się nią zbytnio interesował, bo to ty jesteś panią mojego serca, ale muszę się o niej trochę dowiedzieć, no bo... co to za członek watahy, jeśli nie wie nic o swojej przywódczyni?
Alex na te słowa się zaśmiała i ucałowała mnie w policzek.
- Przecież wiem, że mnie kochasz - zachichotała. - No to chcesz wiedzieć?
- Hmm... Wszystko?
Alex zaczęła mi opowiadać o alfie. Wygląd wilczycy się zgadzał - była cała biała, a jej oczy były niebieskie, ale brakowało mi jednej rzeczy. Daenerys którą znałem posiadała "magiczną", czarną łatę na prawej łapie. Charakter wilczycy był trochę inny... Za czasów młodzieńczych była nieśmiała i cały czas się wszystkiego bała, co było spowodowane wieloma koszmarami jakie przechodziła w życiu.
- No to już wiesz... Masz jakieś pytania? - powiedziała Alexis po skończeniu opowieści.
- Czy Daenerys ma czarną łatę na łapie? - zapytałem marszcząc brwi.
- Tak! Zapomniałam, ale skąd wiedziałeś?
Wtedy już byłem pewien, że to ona. Ale jak to możliwe? Myślałem, że ona nie żyje.
- Ja ją znam... - szepnąłem.

Alexis?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz